Microblading jest jedną z najtrudniejszych technik makijażu permanentnego. Nie będzie zdziwieniem, więc że dużo początkujących linergistek już na początku swojej drogi szybko się demotywuje do dalszej pracy. Część osób twierdzi, że nauka tej metody przyszła im naturalnie. Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. Microblading to metoda makijażu permanentnego, która wymaga dużego doświadczenia i ciężkiej pracy.
Przedstawiam wam główne problemy, które mogą przydarzyć się osobom dopiero co zaczynających swoją przygodę z Microbladingiem.
Przyczyny mogą być różne, najczęstszym powodem jest jednak użycie zbyt ciemnego i chłodnego pigment, który ma bardzo dużo czarnego kolorantu w środku. Jak wiadomo tatuaże wykonane czarnym pigmentem po czasie zaczynają wpadać w odcień niebieskiego (tzw. „więzienny”) a czasem zielonego. Zdarza się również tak, gdy zbyt głęboko i agresywnie przetnie skórę.
Tak jak pisałam wyżej przyczyny tego problemu również mają różne podłoże. W tym przypadku najczęstszym powodem jest zbyt delikatna praca z ostrzem, zła technika pracy, mała ilość pigmenty wprowadzona w skórę lub zła pielęgnacja Klientki w domu po zabiegu. Jeśli Pani będzie drapała i zrywała strupki podczas gojenia bo np: wydaje jej się, że brwi są za ciemne to razem z osoczem będzie wypływał pigment. To samo może się zadziać jeśli Klientka będzie smarowała brwi np. wazeliną. „Rozmaczanie” strupków także przyczyni się do tego, że kolor może w dużym stopniu zniknąć.
Taki problem występuje najczęściej, gdy nasza praca jest zbyt głęboka, wykonujemy za duża liczbę powtórzeń lub włoski są wykonane za gęsto.
Podsumowując technika microbladingu wymaga wiedzy, doświadczenia i precyzji. Aby włoski wyglądały ładnie i naturalnie, zabieg musi być wykonany odpowiednim ostrzem i dobrym pigmentem. Ważna jest technika pracy i układ włosa.
VON ENGEL SP.Zoo. ul. Wyszogrodzka 5/72, 03-337 Warszawa, NIP: 5242885796, REGON: 383451272, KRS: 0000788193
mail: kontakt@salonvelure.pl